Koronawirus – jak radzić sobie z narastającą złością?
Jeśli otaczająca Cię rzeczywistość zaczyna wywoływać w Tobie coraz bardziej nieprzyjemne uczucia, jeśli obok niepokoju pojawia się frustracja bądź złość – spokojnie, nie dzieje się z Tobą nic dziwnego lub nienormalnego. Masz do tego prawo. Aby jednak nikomu nie stała się krzywda, przypomnę tutaj najważniejsze zasady kontrolowania złości.
- Zdystansuj się – daj sobie czas, aby silne emocje minęły, to pomoże Ci uniknąć przemocy. Zanim zareagujesz – odczekaj chwilę, napij się wody, wyjdź do drugiego pokoju.
- Odpręż się i rozchmurz – staraj się nie napinać mięśni twarzy i całego ciała, oddychaj głęboko, to naprawdę pomaga.
- Postaraj się nie kontrolować otoczenia – skup się wyłącznie na sobie, nie myśl za innych.
- Stosuj prośby zamiast żądań – staraj się jak najczęściej używać „słów kluczy”, one pomagają porządkować relacje między ludźmi
- Bierz odpowiedzialność za to, co mówisz i robisz – mów spokojnie, nie przeklinaj, analizuj to, co mówisz, staraj się nie urażać innych słowami, czynami czy… minami.
- Staraj się okazywać innym szacunek – bądź uprzejmy, to pozwoli Ci zachować dobre relacje z bliskimi, nawet w sytuacjach trudnych.
- Mów otwarcie innym, co Cię trapi – łatwiej im będzie zrozumieć Ciebie i Twoje zachowanie, masz też wówczas szansę otrzymać wsparcie i pomoc.
- Stosuj wyłącznie komunikaty typu „ja” – mów przede wszystkim o sobie (a nie o innych), nie unikaj też informacji o przeżywanych przez Ciebie emocjach.
Warto być dobrym dla siebie – to oznacza też, że mamy dobry kontakt ze swymi emocjami.
Pamiętaj, że złość jest potrzebna i ważna, informuje Cię, że masz jakiś problem.
Możesz się zastanowić, jak go rozwiązać, wykonać określone działanie, sprawdzić, czy było skuteczne.
Jeśli tak – złość minie.
Jeśli nie, spróbuj zastosować inne rozwiązanie.
Nie poddawaj się. Nie ignoruj swych emocji, nie zaprzeczaj im.
Powodzenia!
Wioletta Jasny – psycholog